Jak montować okna, by uniknąć mostków termicznych?

Zimą często nasze rachunki rosną. Opłaty za ogrzewanie potrafią być naprawdę nieprzyjemnie wysokie. Do tego ceny energii z roku na rok rosną. Niezależnie od sposobu ogrzewania domów wszyscy odczuwają ten problem. Na jakich aspektach warto się skupić, żeby zaoszczędzić pieniądze, ale żeby w domach było ciepło? Spójrzmy zatem na mostki termiczne. To niechciane luki, przez które budynek traci ciepło.

Rodzaje mostków termicznych

Z reguły mówi się o dwóch rodzajach mostków. Są to mostki punktowe i liniowe. Punktowe to miejsca, w których ściana lub dach zostały z jakiegoś powodu przewiercone. Mogą to być miejsca na śruby, rury lub inne instalacje. Na szczęście nie ucieka nimi zbyt dużo ciepła. Natomiast mostki termiczne liniowe mogą powstawać w bardzo wielu miejscach. Mogą to być połączenia stropu ze ścianą zewnętrzną, okolice kominków, nadproża, połączenia balkonów ze stropem, miejsca obsadzenia okien i drzwi. Zwykle są one efektem niewłaściwego wyboru materiałów budowlanych lub niedokładnie wykonanej pracy.

Jak uniknąć mostków termicznych wokół okien?

Najczęściej tworzą się one wskutek złego umiejscowienia ramy w murze i nieprawidłowego jej ocieplenia. Aby izolacja była skuteczna, musi zachować ciągłość. Dlatego okno powinno być zamontowane w warstwie ocieplenia muru. Na zachowanie ciągłości mają wpływ nie tylko zastosowane materiały, ale także dokładność wypełnienia szczeliny pomiędzy ramą a murem. Od zewnątrz stosujemy izolację paraprzepuszczalną, aby wilgoć mogła odparować. W części środkowej termoizolację w postaci piany rozprężnej, a od wewnątrz izolację paroszczelną. Ważne, aby izolacja od strony zewnętrznej zachodziła co najmniej na 3 cm na całym obwodzie okna. Newralgicznym momentem jest połączenie z parapetem. Warto zastosować ciepłe profile, które zapewnią termoizolację dolnej części okna.